Wybaczcie, że parę dni nie pisałam, ale miałam pełno kartkówek/sprawdzianów w szkole. Nie lubię takich tygodni...Ale wczoraj w sumie nie byłam w szkole, tylko na dniu otwartym w liceum, nad którym się zastanawiam. No, ale o tym kiedy indziej. Dzisiaj chciałam pokazać Wam moje kotyy :) Mają już ponad rok i straszniee je kocham. Obecnie mam 3 (2 mniejsze i jedną kotkę- ich mamę), co prawda te 2 miały jeszcze brata, z którym nie wiem dokładnie co się stało- po prostu moja mama znalazła go leżącego przy płocie z nadgryzioną szyją :((
Zdjęcia wykonała moja kuzynka <3 Aby nie było- koty nie jadły lizaka ;p I nie ustawiałyśmy ich do zdjęć- jak 'zapozowały', tak wyszły :)
Jak widać brązowy bardzo lubi lizać rudego ;) Co prawda zazwyczaj potem zaczyna go gryźć...ale w końcu to rodzeństwo ;p A teraz wybaczcie, ale muszę zmykać, bo jadę na urodziny... może potem jeszcze dodam do tego posta inspiracje i na pewno skomentuję Wasze blogi :) Dziękuję, że jesteście ze mną ! ^^
♥♥♥
Miały być, więc oto i są :
____________________________________________________
Ze wszystkich zwierząt jeden człowiek umie się śmiać, choć on właśnie ma najmniej powodów.~Ernest Hemingway